Przestać się martwić...

 “Jest tylko jedna droga do szczęścia, przestać się martwić rzeczami, na które nie masz wpływu.”
Epiktet z Hierapolis (ok. 50 – ok. 130 r.n.e.)

Hmm… Co znaczy przestać się martwić, przecież nie można nie brać takich rzeczy pod uwagę. Bardzo duża część tego co człowieka spotyka w życiu, to jest przecież to na co on nie ma wpływu. Nie jest to do końca przeznaczenie, bo albo ktoś inny ma na to wpływ, albo wpływają na to okoliczności, czyli jest to zmienne, a kierunek ruchu zmian nie jest zdeterminowany. Całe życie człowieka składa się z konsekwencji jego wyborów i tego co go spotkało. Choć najpiękniejszym złudzeniem człowieka jest to, że to on jest maszynistą swojej lokomotywy, to zwrotnicę przerzuca zazwyczaj ktoś inny (albo coś innego) niż maszynista i tak najtrudniej jest samemu zmienić swoje życie. Wszystko to, nie zmienia faktu, że warto mieć pogodne usposobienie i brnąć w życie z optymizmem. To wiele ułatwia i ma pozytywny wpływ na poczucie szczęścia, chociaż ten optymizm nie zawsze jest uzasadniony.


Komentarze

  1. W którymś opowiadaniu Singera było coś super o optymiźmie... a może to było o fataliźmie... ależ bym to chętnie jeszcze przeczytała...

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezły dysonans pamięciowy🤭

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Marzenia.

Rozczarowanie.

Wrażenie.